niedziela, 24 kwietnia 2016

Rozpuściła wiosna warkocze kwieciste

Z wiekiem upodabniam się do inżyniera Mamonia z "Rejsu" - podobają mi się miejsca, które znam. A jeśli nadszedł czas kwitnienia tarniny i dzikich czereśni to wiadomo, że najpiękniej będzie na Wołtuszowej. I nie zawiodłam się. Warto było wykorzystać zaległy urlop aby calutki dzień spędzić w tym pięknym miejscu.



















widok z Horbków na Wołtuszową

widok z Działu na Zamczyska, Spoczywalnik i Kopiec



Wołtuszowa w dzień  powszedni jest rzadko odwiedzana przez turystów.  Spotkałam zaledwie 3 osoby :) Za to fauna dopisała - kilka jaszczurek czmychnęło mi spod nóg, spotkałam lisa polującego na łące, w krzakach coś pomrukiwało ale nie odważyłam się sprawdzić co to. Za to taka ślicznotka dała mi sie sfotografować :


Pozdrawiam serdecznie :)

P.S.
Tutaj można posłuchac "Nuty z Ponidzia" WGB, z której zaczerpnęłam tytuł posta.

11 komentarzy:

  1. O tutaj jest pięknie!
    Chociaż Wołtuszową znamy z zimowej pory ;) Ale pięknie tam jest, pięknie...
    I Zamczysko jest godne uwagi ;)
    Widziałeś "Królową Wołtuszowej" ? ;)

    Pozdrawiamy serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepraszamy - Czy WIDZIAŁAŚ Królową Wołtuszowej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cała okolica ciekawa, moje ulubione miejsce na krótki wypad, zachwyca o każdej porze roku. Królową oczywiście widziałam, obeszłam Wołtuszową dookoła. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  3. Uwielbiam wczesnowiosenną zieleń. Jak zawsze cudowne widoki i równie wspaniałe zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie urzeka intensywny seledyn młodych listków, szczególnie na tle ciemnej zieleni świerków.
      Dziękuje i pozdrawiam

      Usuń
  4. Teraz jest piękny czas. Piękne widoki wolnej przestrzeni, kwitnące drzewa coś pięknego. W moich stronach jest podobnie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie tak U Ciebie. Kiedyś przyjadę, na razie nie mam okazji zwiedzić Twojej krainy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Urzekająca wiosenna zieleń i piękne krajobrazy. Aż miło patrzeć. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Aleksandro, Aniu, Inko - dziękuję :) Udało mi się trafić na piękną pogodę w czasie kwitnienia. To nie trwa długo, czereśnie już gubią kwiaty a u nas pogoda jak w bollywoodzkim filmie - czasem słonce, czasem deszcz :)
    Serdeczności

    OdpowiedzUsuń
  8. Ech, podobno na Podkarpaciu zrobiło się biało, choć bynajmniej nie od wiosennego kwiecia... A miałam nadzieję na takie białe kwietne widoki w najbliższą niedzielę ;)

    OdpowiedzUsuń