sobota, 23 stycznia 2016

Troszkę zimy

Piękny wyż wygonił mnie na łąki. Florek szalał na śniegu a ja uwieczniałam zimowy krajobraz. Człowiek przeziębiony, ledwo łazi to zamiast ciężkiego zuma zabrałam leciutką 50-tkę. Miła odmiana i inny sposób patrzenia przez obiektyw.





















Pozdrawiam serdecznie

niedziela, 3 stycznia 2016

Z Cergową w tle

W drugi dzień nowego roku wybrałam się na ulubione łąki nad Lubatową. Tyle zmian dookoła, chciałam sprawdzić, czy beskidzka królowa nadal stoi na swoim miejscu.


Szłam jak zwykle z Iwonicza Zdroju zielonym szlakiem. W lesie cisza aż w uszach dzwoni. Na szczęście na górze nie wiało, przy tęgim mrozie trudno by było wytrzymać.



I oto jest majestatyczna królowa przystrojona w mroźne koronki














Jeszcze ostatni rzut oka na Cergowa i wracam, bo mimo kilku warstw odzieży nie da się długo wytrzymać na mrozie.



Pięknych wypraw w nowym roku!