poniedziałek, 22 listopada 2021

Srokacki Wierch

 W ramach nadrabiania jesiennych zaległości, wspomnienie zdobywania Srokackiego Wierchu do Korony Lubatowej. Najbliżej tam jest spod Przymiarek ale to by nam zajęło jakiś kwadrans, więc poszłyśmy na około z Bałucianki, aby zrobić "pętelkę".




Jeśli ten kotek czeka na autobus, to może się rozczarować, do Bałucianki żaden niestety nie kursuje.


Cergowa




Dym z ogniska snuł się nad Lubatową

W poszukiwaniu właściwej ścieżki bardzo przydała się aplikacja. Nie ma tu wytyczonego żadnego szlaku a liczne ścieżki są bardzo mylące.



Lubatowa

Słońce już chowa się za Cergową



a my wreszcie jesteśmy u celu. Niestety, pieczątka jest zniszczona.


Jeszcze chwila


i słońce już całkiem się schowa.



Jeszcze rzut oka na Przymiarki i wracamy do Bałucianki.

Pozdrawiam serdecznie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz