niedziela, 20 stycznia 2019

Uroki zimy

Zamiast grzecznie uczyć się toksykologii, włóczyłam się z psem pół dnia po łąkach. Ale jak tu usiedzieć nad notatkami, kiedy za oknem żarówa, pierwsza od wielu dni?





















Pozdrawiam serdecznie

5 komentarzy:

  1. Ciekawe fotograficzne obserwacje. Zdjęcia pełne uroku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sobota u nas była taka słoneczna, też nie wytrzymaliśmy w chatce:-)
    Puszyste nasienniki nawłoci, żółte trawki, osypane nasienniki ... zauważasz takie detale; pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Aleksandro, Mario - dziękuję. Brakowało mi słońca, wychodzę z domu przed świtem a wracam ciemna nocą, taki spacer w mroźny dzień naładował moje akumulatory na jakiś czas :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Urocza zima, fakt. Piękna miejscowość. Zachwyca ta zima czasem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To przedmieścia Krosna, wystarczy zejść z górki, przejść przez most i jest się w innym świecie :)

      Usuń