piątek, 7 lipca 2017

Liwocz

Ponieważ koncert nieco się przedłużył, na Liwocz dotarłyśmy dość późno, tuż przed zachodem słońca.


nowy kościół w Czermnej


widok na Beskid Niski z Bączala


Liwocz


Jest to góra bardzo przystępna, bo prawie na szczyt można wjechać samochodem. Dalej trzeba iść ścieżką, przy której umieszczono stacje drogi krzyżowej. Niestety, niektórzy nie stosują się do zakazu i wjeżdżają na sam szczyt. A przecież kwadransowy spacerek przez las (zwłaszcza po deszczu) to sama przyjemność.

droga krzyżowa


I już jesteśmy na szczycie



Jeszcze tylko wdrapiemy się na taras widokowy pod krzyżem


i  możemy podziwiać rozległe widoki





kościół w Brzyskach


i szerszy widok w tamtym kierunku



a po przeciwnej stronie Jasło.
Liwocz jest widoczny z naszych Przymiarek, w końcu to najwyższe wzniesienie na Pogórzy Ciężkowickim. Ciekawie jest czasem popatrzeć z innej perspektywy na znajome miejsca.



a na horyzoncie wiatraki w Wietrznie i Cergowa



jeszcze raz nowy kościół w Czermnej



i pora wracać, bo słońce chowa się za lasem




Pozdrawiam serdecznie

4 komentarze:

  1. Wspaniałe widoki w zachodzącym słońcu. Bardzo podobają mi się zdjęcia robione z "lotu ptaka"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dosłownie "rzut beretem" ode mnie a trafiłam tam dopiero teraz! Pięknie tu musi być jesienią.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Mam szczęście ogladać ja codziennie z roznych perspektyw bo jeżdżę po okolicy jako kierowca :) W latach 90-tych bylem tam z wycieczką szkolną, na szczycie był tylko drewniany, niewielki krzyż wśród lasu... Pieklismy tak kiełbaski na ognisku wtedy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Przymiarek wygląda zupełnie jak wulkan :)

      Usuń