poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Julia Doszna w bałucianskiej cerkwi

O koncercie Julii Doszny dowiedziałam się dzięki B., miłośniczce pieśni łemkowskich. Organizatorzy jakoś nie zadbali o promocję, znalazłam jedynie artykuł na nowiny24. A szkoda, pewnie parę osób chętnie by przyszło.
Koncert poprzedziła opowieść pana Zdzisława Gila o historii cerkwi.


Dowiedzieliśmy się m.in. że w nietypowo w tej cerkwi ikona chramowa, która powinna przedstawiać wezwanie cerkwi zamiast Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny przedstawia św. Jerzego ( na powyższym zdjęciu po prawej stronie). 

I wreszcie bohaterowie tego pięknego, niedzielnego popołudnia - Julia Doszna i Antoni Pilch.



Pan Antoni zapowiadał każdą pieśń krótkim wstępem - streszczeniem. Oprócz starych pieśni zebranych przez Oskara Kolberga usłyszeliśmy też Bogurodzicę w wersji łemkowskiej.


Dźwięki liry pięknie współbrzmiały  z głosem Pani Julii.



A kto nie był na koncercie będzie mógł oboje artystów na płycie, która ma się niebawem ukazać.

7 komentarzy:

  1. Och, Julia Doszna ma głos jak dźwięk srebrnego dzwoneczka, mam jej płytę z łemkowskimi "spiwankami", taki koncert to gratka; pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wyobraź sobie jeszcze do tego subtelne dźwięki lutni. Nie mogę się doczekać się nowej płyty!
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Czyli jednak udało mi się zaskoczyć Cię informacją o koncercie?

    Szczerze powiedziawszy podejrzewałam, że Twoje czujne oko i niezawodny instynkt beskidzko-bieszczadzkiego tropiciela atrakcji kulturalno-turystycznych doprowadził Cię do tej, skrzętnie zresztą skrywanej przez organizatorów informacji...

    A plakaty promujące koncert (takie jak tutaj: http://sad.podkarpackie.travel/koncert-w-bliznem) wisiały w Krośnie, w gablotach MRzK... Tylko że nikomu nie przyszło do głowy umieścić na nich informację odnośnie występujących artystów ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie tak! Organizatorzy jakoś nie postarali się o promocję, w Iwo nie było ani jednego plakatu.

      Usuń
  3. Trafiłem tu szukając info o wspomnianej płycie artystów. Koncert był fantastyczny. Bardzo się cieszę, że należę do tych szczęśliwców, którzy mogli go zobaczyć na żywo. Nawet na powyższe zdjęcie się załapałem ;-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. ...bo organizatorzy, często nie mają żadnych pieniędzy na reklamę ( w ogóle), a robią to czyli niekomercyjne, bardzo interesujące imprezy w wyniku pasji do kultywowania tak interesującej kultury, śpiewu etc., zazwyczaj imprezy nie są biletowane.... W takiej sytuacji bardzo wskazana jest współpraca między organizatorem a artystą w nagłośnianiu imprezy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten koncert odbył się ramach cyklu Muzyka Zaklęta w Drewnie za którym stoi Podkarpacka Regionalna Organizacja Turystyczna. Jakoś trudno mi uwierzyć, że nie tej instytucji nie stać na kilka plakatów a poza tym rozpowszechnienie informacji na kilku lokalnych portalach nic nie kosztuje.
      Może przy okazji kolejnych edycji się poprawią :)
      Pozdrawiam

      Usuń