Jak przejrzyście w takim bukowym, bezlistnym lesie; ładną pogodę wykorzystuję na prace ogrodowe, przycinanie i wygrabianie, ile tego, za dużo! ale nie słyszałam jeszcze skowronka, może nie przyleciały jeszcze do nas; Florek śliczny w tej cieniowanej sierści na pysiu; pozdrawiam serdecznie.
Idąc ostatnio z pracy przez manowce, widziałam zieloniutkiego dzięcioła. Był tak intensywnie zielony, że w pierwszym momencie pomyślałam, ze to papuga komuś uciekła :) A Flo intensywnie węszył w lesie i na łąkach, potem ciężko zmęczony wylegiwal się na kanapie, pieskie życie :) Serdeczności posyłam
Oznak wiosny jest mnóstwo. U Ciebie, jak widzę także. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj tak, tylko patrzeć jak się zazieleni :)
UsuńSerdeczności
Jak przejrzyście w takim bukowym, bezlistnym lesie; ładną pogodę wykorzystuję na prace ogrodowe, przycinanie i wygrabianie, ile tego, za dużo! ale nie słyszałam jeszcze skowronka, może nie przyleciały jeszcze do nas; Florek śliczny w tej cieniowanej sierści na pysiu; pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńIdąc ostatnio z pracy przez manowce, widziałam zieloniutkiego dzięcioła. Był tak intensywnie zielony, że w pierwszym momencie pomyślałam, ze to papuga komuś uciekła :) A Flo intensywnie węszył w lesie i na łąkach, potem ciężko zmęczony wylegiwal się na kanapie, pieskie życie :)
UsuńSerdeczności posyłam