środa, 19 października 2022

Ferdel

 Jesień rozgościła się na dobre a ja jeszcze nie zamieściłam wakacyjnych relacji. Nadrabiam więc zaległości.

Wreszcie wybraliśmy się na Ferdel, skuszeni wieżą widokową. Wapienne, najmniejsze uzdrowisko, jest naprawdę maleńkie. Byliśmy tam akurat w poniedziałek, więc tłumów nie było. 

Szliśmy zielonym szlakiem, który tuż przy tężni prowadzi do lasu






Niezbyt strome podejście prowadzi nas grzbiet

Przy szlaku a zarazem przy ścieżce spacerowej są umieszczone ciekawe pomoce dydaktyczne




Wieża jest umiejscowiona na samym końcu grzbietu


Najciekawsze widoki są na zachód, widać Magurę Małastowską, Chełm nad Grybowem, Jelenią Góra, Jaworze i szczyty Beskidu Sadeckiego.



Na wschodzie zaś swojski rożek Cergowej :)



Widok na południe


Na północy widoków brak, zasłania je kopuła szczytowa. 

Kącik botaniczny:

rudbekia naga


galasy na bukowych liściach



wiązówka błotna


skrzyp olbrzymi


Pozdrawiam serdecznie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz