Pierwsza wyprawa już za nami, wędrowaliśmy pasmem Żukowa.
Najpierw jednak odwiedziliśmy galerię pana Zbigniewa Kosakiewicza w Brzegach Dolnych, emerytowanego leśnika, który w dawnej leśniczówce zgromadził militaria, trofea myśliwskie, rysunki, ikony i wiele innych ciekawostek.
ciekawostka - maska przeciwgazowa dla konia |
Później pojechaliśmy do Czarnej Dolnej i ruszyliśmy na szlak urokliwa doliną po wsi Sokołowa Wola
Po wsi pozostały jedynie nieliczne nagrobki na cmentarzu i ten krzyż, postawiony dla uczczenia 950-lecia chrztu Rusi w 1938r.
Wdrapujemy się na Żuków co chwila oglądając się - za nami widok na całe Bieszczady
Tylko widoczność trochę nie szczególna
miedzy drzewami widać cerkiew w Ustianowej |
widok z Holicy na fragment Zatoki Teleśnickiej |
Smerek z Holicy |
w dole pozostałości po kombinacie w Ustanowej, na drugim planie Ustrzyki Dolne |
Pozdrawiam serdecznie
Ciekawa pasja pana Zbigniewa, a PTTK-owi tylko można pogratulować takich przewodników, bo przecież nie tylko Bieszczady Wysokie mają dużo do zaoferowania; na początku lat 80-tych byliśmy grupą na Żukowie, kolega zaprowadził nas do przecudnej, małej cerkiewki gdzieś poza wsią, ale co, nie pamiętam, gdzie to było; serdeczności, Maniu.
OdpowiedzUsuńU pana Zbigniewa warto zatrzymać się na dłużej bo to wspaniały gawędziarz!
UsuńCiekawa jestem bardzo, jakie kolejne wyprawy wymyśli Mateusz, bo przecież Bieszczady to nie tylko Połoniny
Pozdrawiam serdecznie
Ja myślę, że możesz Panu Przewodnikowi podpowiedzieć pewien pomysł na wycieczkę "niedźwiedzim tropem" - jak wiemy, przejazd z Cisnej w stronę Komańczy w godzinach nocnych oferuje w tym względzie całkiem interesujące doświadczenia ;)
UsuńPewnie ten mały miś już troszkę podrósł, możemy to sprawdzić jak wreszcie przyjedziesz w rodzinne strony :)
Usuń