Choć byłam tam już chyba kilkadziesiąt razy, to z przyjemnością tam wracam. Wołtuszowa jest piękna o każdej porze roku.
Taka ciekawostka na drodze
Jesienne szeleszczenie
Kącik botaniczny:
Miesiącznica trwała
Centuria pospolita
Zimowit jesienny
Pospacerowaliśmy też po deptaku, posiedzieliśmy przy tężni, skosztowaliśmy wody mineralnej w pijalni (moja ulubiona woda to Tytus). A wejścia do pijalni strzeże taki okazały jegomość:
Pozdrawiam serdecznie