Koniec roku sprzyja podsumowaniom, wypadałoby więc opisać ostatnią, jeszcze listopadową wędrówkę w ramach zdobywania Magurskiej odznaki terenowej.
Znów udaliśmy się do Folusza ale tym razem celem wędrówki była Wątkowa
Można iść łagodnym, zielonym szlakiem, lub wybrać bardziej strome podejście żółtym. My wybraliśmy opcję zieloną.
Młodzież dzielnie wędruje :)
Na szczycie są trzy kamienie upamiętniające miłośników Beskidu Niskiego:
Najbardziej wzruszył mnie ten dla Darka Zająca, twórcy fantastycznej strony http://www.beskid-niski-pogorze.pl/
Na Wątkową trzeba jeszcze podejść kawałek
Ostatnia pieczątka zdobyta :)
Idziemy dalej, aby zrobić pętelkę do żółtego szlaku
Kolejny szczyt z bardzo ciekawą, olbrzymią pieczątką
Poszłam jeszcze kawałek ku Kornutom, jest to rezerwat skalny
Pozdrawiam serdecznie.