czwartek, 30 grudnia 2021

Magurska odznaka terenowa - Wątkowa

 Koniec roku sprzyja podsumowaniom, wypadałoby więc opisać ostatnią, jeszcze listopadową wędrówkę w ramach zdobywania Magurskiej odznaki terenowej.

Znów udaliśmy się do Folusza ale tym razem celem wędrówki była Wątkowa


Można iść łagodnym, zielonym szlakiem, lub wybrać bardziej strome podejście żółtym. My wybraliśmy opcję zieloną.



Młodzież dzielnie wędruje :)



Na ścieżce spotkaliśmy piękną salamandrę










I oto Magura



Widoczność kiepska, więc niewiele było widać


Na szczycie są trzy  kamienie upamiętniające miłośników Beskidu Niskiego:






Najbardziej wzruszył mnie ten dla Darka Zająca, twórcy fantastycznej strony http://www.beskid-niski-pogorze.pl/







Na Wątkową trzeba jeszcze podejść kawałek



Ostatnia pieczątka zdobyta :)

Idziemy dalej, aby zrobić pętelkę do żółtego szlaku




Kolejny szczyt z bardzo ciekawą, olbrzymią pieczątką




Poszłam jeszcze kawałek ku Kornutom, jest to rezerwat skalny











Ponaglana przez niecierpliwą szarańczę, nie zdążyłam obejrzeć wszystkich skałek.


Jak to zwykle bywa, wycieczka zajęła nam więcej czasu niż się spodziewaliśmy. Planowaliśmy przy okazji odebrać odznaki w siedzibie MPN w Krempnej a czasu nie było zbyt wiele. Poza sezonem ośrodek jest czynny tylko w dni robocze i to do 15.00, dlatego trzeba się było sprężyć aby zdążyć. A do pokonania mieliśmy serpentyny na Przełęczy Hałbowskiej... No cóż, przemilczę ile miałam na liczniku, w Krempnej byliśmy równo o 14.57. Na szczęście pracownicy MPN nie spieszyli się z zamknięciem ośrodka i udało nam się odebrać odznaki :)


Na wiosnę planujemy kolejne wyzwania, Laura już szykuje plecak :)
Pozdrawiam serdecznie.

czwartek, 16 grudnia 2021

Kalendarz botaniczny

 W tym roku na aukcję charytatywną wystawiłam kalendarz botaniczny, wykonany z moich zdjęć. Celem aukcji organizowanej przez Fundację Św. Mikołaja oraz Radio 357 jest wsparcie psychologiczne dzieci w Polsce i Syrii.

Zapraszam do licytacji

https://allegro.pl/oferta/kalendarz-botaniczny-11569858319










środa, 8 grudnia 2021

Magurska odznaka terenowa - Wysokie

 Jesienne wspomnienie wyprawy "po pieczątki". W sumie każdy pretekst jest dobry aby wybrać się na wędrówkę :) Co prawda byliśmy tutaj wczesną wiosną ale wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy o odznace.

Tego dnia w planach było Wapienne i wieża widokowa na Ferdlu. Niestety za Żmigrodem okazało się, ze droga jest zamknięta z powodu przedłużającego się remontu. Objazd mnie zniechęcił i wybrałyśmy plan B czyli Wysokie i Kiczerę.


Na cmentarzu w Żydowskiem pojawiła się replika tamtejszej cerkwi



Najpierw poszliśmy na Kiczerę





A później na Wysokie. Pogoda była dynamiczna i choć początkowo kropił lekki deszcz, później się wypogodziło.


Widok na dawną wieś Żydowskie






I oto cel wędrówki - Wysokie z rozległymi widokami na Beskid Niski







W kąciku botanicznym bardzo ciekawy okaz - widłak goździsty


i  dziewięćsił bezłodygowy z lokatorem


Po drodze spotkaliśmy rudego jegomościa



Pozdrawiam serdecznie

poniedziałek, 22 listopada 2021

Srokacki Wierch

 W ramach nadrabiania jesiennych zaległości, wspomnienie zdobywania Srokackiego Wierchu do Korony Lubatowej. Najbliżej tam jest spod Przymiarek ale to by nam zajęło jakiś kwadrans, więc poszłyśmy na około z Bałucianki, aby zrobić "pętelkę".




Jeśli ten kotek czeka na autobus, to może się rozczarować, do Bałucianki żaden niestety nie kursuje.


Cergowa




Dym z ogniska snuł się nad Lubatową

W poszukiwaniu właściwej ścieżki bardzo przydała się aplikacja. Nie ma tu wytyczonego żadnego szlaku a liczne ścieżki są bardzo mylące.



Lubatowa

Słońce już chowa się za Cergową



a my wreszcie jesteśmy u celu. Niestety, pieczątka jest zniszczona.


Jeszcze chwila


i słońce już całkiem się schowa.



Jeszcze rzut oka na Przymiarki i wracamy do Bałucianki.

Pozdrawiam serdecznie.