Pasieka na śródleśnej polanie.
Efekty intensywnych wyrębów.
Ktoś się nam przygląda?
Niby z wierzchu śnieg ale pod spodem błoto i głębokie kałuże w koleinach wyżłobionych przez ciężkie samochody zwożące drewno. Dużą część drogi przedzierałyśmy się przez jeżynowy gąszcz.
Uczestnicy biegu Łemkowyna Trial
Przez mocno przerzedzony wycinką las wdrapujemy się na Przymiarki
Na szczycie wicher urywa głowę.
Podziwiamy widoczny na horyzoncie Kamień nad Jaśliskami, nieco bliżej Przełęcz Szklarską,
bałuciańskie pola,
i oczywiście Cergową, po czym wracamy do Iwonicza na zasłużoną kawę :)