Dawno temu, jeszcze w październiku, zainspirowana blogiem Teren Anthony udałam się do Skalnika aby sprawdzić, czy rzeczywiście jest tam tak malowniczo.
kościół w Skalniku
Polną drogą ruszyłam w kierunku Jelenia
masyw Jelenia
Jedyni napotkani tego dnia turyści
I tak zawędrowałam na Desznicką Górę, na której powstaje wieża widokowa
A oto i wieża wiosną
Grodzisko Walik
Niestety jest tu budowana droga, więc niebawem zrobi się tu tłoczno
Wieża na Grzywackiej
Wspaniałe widoki. Bardzo lubię taką porę roku, kiedy to przebija się delikatna zieleń wczesnowiosenna i cieszy oczy.
OdpowiedzUsuńJesień przeplata się z wiosną, tak dla porównania, a co działo się w międzyczasie, Maniu? pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAntonino - to prawda, ta soczysta zieleń buków jest niesamowita
OdpowiedzUsuńMaryniu - studia pozbawiły mnie wolnych sobót na wyjazdy. Ale właśnie prowadzę badania terenowe do pracy mgr w ukochanym Beskidzie Niskim, więc pewnie niebawem zamieszczę obszerną relację.
Pozdrawiam Was serdecznie :)