Jesienne wspomnienie wyprawy "po pieczątki". W sumie każdy pretekst jest dobry aby wybrać się na wędrówkę :) Co prawda byliśmy tutaj wczesną wiosną ale wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy o odznace.
Tego dnia w planach było Wapienne i wieża widokowa na Ferdlu. Niestety za Żmigrodem okazało się, ze droga jest zamknięta z powodu przedłużającego się remontu. Objazd mnie zniechęcił i wybrałyśmy plan B czyli Wysokie i Kiczerę.
A później na Wysokie. Pogoda była dynamiczna i choć początkowo kropił lekki deszcz, później się wypogodziło.
Piękne jesienne widoki. Szczególnie spodobały mi się zdjęcia 2,6,7. A lisek bardzo zaciekawiony...Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, uwielbiam jesienne spacery po lesie. Pozdrawiam serdecznie
Usuń